Na początek, zanim przejdziemy do świata latino, trzy kreacje, które całkowicie zdominowały galę. Pierwsze powyżej to Rihanna w kreacji Guo Pei, z której śmieje się cały świat. Jednak czy suknia ta jest aż tak bardzo śmieszna? Kolejne dwie kreacje, o których się mówi to prześwitujące suknie Kim Kardashian i Beyonce. Pierwsza od Roberto Cavalli by Peter Dundas, druga od Givenchy haute couture.
A teraz do sedna. Na tegorocznej Met Gali (charytatywna gala na rzecz Metropolitan Museum of Art, jak również dobra okazja do założenia sukni od najlepszego projektanta) mogliśmy zobaczyć 4 gwiazdy świta latino. Warto wspomnieć, że tego roczna gala nosiła tytuł Chiny: poprzez szkiełko do patrzenia.
Pierwszą jest Sofia Vergra, która na galę przyszła ze swoim narzeczonym Joe Manganiello, założyła tiulową suknię marki Marchesa.
Nie zabrakło oczywiście, zawsze wspaniale ubranej J.Lo, która tym razem założyła suknię z Atelier Versace.
Adriana Lima (brazylijska modelka) pojawiła się na gali w czerwonej sukni projektu Marca Jacobsa.
I ostatnia, ale nie najgorsza, Irina Shayk (wiem, że nie jest to latynoska, ale po tylu latach nie mogę jej już z tego świata wyrzucić) w pięknej lawendowej sukni z Atelier Versace.
.jpg)
